czwartek, 20 września 2012

Były sobie dwie królewny.

Niedawno, gdy byliśmy u mojej babci na wsi mamie przypomniała się kołysanka, którą śpiewała dla niej jej babcia, a moja prababcia. Mama też śpiewała mi tą kołysankę, a ja ją bardzo lubiłam. I dziś gdy odrabiałam prace domową z historii zaczęłam ją sobie podświadomie nucić. Jedna z najpiękniejszych melodii mojego życia. Najpiękniejsza, bo prosto od mamy i tu na myśl przychodzi mi piosenka Rubika "Niech mówią, że to nie jest miłość". Jeżeli się wsłuchacie w tekst piosenki to zauważycie, ze jest ona o miłości matczynej, a dziecięcej, a nie partnerskiej. "Niech mówią, że to nie jest miłość, że tak się tylko zdaje nam. Byle się nigdy nie skończyło to wszystko co od ciebie mam." Tak więc niech sobie mówią co chcą, tylko obym nigdy nie zapomniała tej kołysanki.

Po dłuższym namyśle zmieniam tytuł posta z "Był sobie król..."   na   "Były sobie dwie królewny" ( ze szczerą dedykacją dla wspierającej i kochanej Rodzicielki c; )

KOŁYSANKA

PIOSENKA RUBIKA

2 komentarze:

  1. To musi być fajne uczucie przypomnieć sobie dawno zapomnianą melodię. Szczególnie kołysankę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham Rubika! A ta piosenka jest moją ulubioną!

    OdpowiedzUsuń