Teraz czas na moją cudną choinkę, zdjęcie niestety nie wyszły zbyt ładne. Dodam więcej: w porównaniu z tym jak ta choinka wygląda na prawdę, to zdjęcia są wręcz brzydkie. No cóż wam niestety pozostaje podziwianie jej na zdjęciach. Pocieszę was tym, że póki nie zobaczycie tej choinki na żywo (a raczej nie zobaczycie - po za wyjątkami) to zdjęcia was zadowolą, oto one ;) :
No dobra, a teraz karpie. Jeśli chodzi o moje poglądy dotyczące dwudniowych hodowli karpi w wannie to oczywiście (razem z mamą) uważam to za kompletnie niehumanitarne, okropne, niesprawiedliwe i ogółem straszne i przykre. No, ale co mamy zrobić gdy kochany tatuś z braciszkiem, któregoś dnia po lekcjach przywożą aż trzy? Brat ma radoche, a tato żarcie. Kobietom zostaje brudna robota i użalanie się nad zwierzątkami ... taka nasza rola? : D
Jutro Wigilia !!!! Zdajecie sobie z tego sprawę ; > ?
WESOŁYCH ŚWIĄT, po raz kolejny ;p ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz