niedziela, 29 kwietnia 2018

ODCINAMY

W życiu każdego nadchodzi taki czas kiedy czasem trzeba odciąć się od tego co było i zacząć coś od nowa. Choć dawno nie miałam już czasu pisać, nie znaczy że przestałam to lubić i robić. Pisałam nowe historie w mojej głowie i tęskniłam za dniem, gdy choć część z nich będę mogła przelać na strony bloga. Nie mogłam się zmobilizować by tu wrócić, ale wiedziałam że  jest mi to potrzebne i kiedyś się stanie. I nawet jeśli nikt nigdy tego nie przeczyta to muszę pisać... Więc odcinam starą część bloga, dużą część postów usunęłam by go nie zaśmiecać, ale do dużej mam też sentyment, albo zwyczajnie nie zdążyłam jej przejrzeć i posegregować. Zastanawiałam się czy nie zacząć od nowa z czystą kartą ale nie chcę tego robić. Uważam, że mimo wszystko jest tu sporo dobrych recenzji, a ten konkretne blog jest mi po prostu bliski. Jest taki jaki chcę i nie chcę z niego rezygnować.

Także, by dłużej nie przynudzać, od dzisiaj kończę z prywatą i niekonstruktywnymi postami udostępnianymi, byle by coś udostępnić.Zamierzam od teraz pisać tylko (albo głównie) recenzje filmów i książek (ew. muzyki choć w tym temacie wolę pozostać oszczędna). Nie będę pewnie regularna ale za to szczera i prawdziwa. I wreszcie usatysfakcjonowana, bo wracam do tego co w końcu jest moją pasją. Czas pisać, pisać, pisać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz