niedziela, 16 grudnia 2012

Świąteczne prace i ozdoby domowej roboty.

Święta za pasem, a ja się czuję jakby był wrzesień. W moim przekonaniu do świąt jeszcze daleko. Chociaż jak już mówiłam dom mam mocno "zaświąteczniony" to i tak tego nie czuję. Ani ja, ani rodzice... Interesujące zjawisko. Krótko mówiąc wszyscy jesteśmy w przedświątecznym proszku.
Dużymi i pospiesznymi krokami zamierzam wprowadzić do mojej głowy odpowiedni nastrój, zaczynając od tego własnie miejsca. W tle znów będzie leciała świąteczna melodia, co do tła to wątpię bym je zmieniała. Jeżeli nie chcecie tych zmian to dajcie znać. Zamierzam też ruszyć z ankietą dotyczącą bloga, ale prawdopodobnie zrobię to dopiero w czasie świątecznej przerwy. 

Czas na tytułowe prace i ozdoby świąteczne.
Praca numer 1: kartki świąteczne
a) sposób pierwszy: Wydrukować obrazki o tematyce świątecznej, pokolorować je w tym przypadku nie są jeszcze kolorowe, ale to się zmieni), nakleić na kratkę, dodać napis "Wesołych świąt" i ozdobić, choćby ramką obrazka, jak w poniższych przykładach.



b) sposób drugi: Nakleić na kartkę najróżniejsze świąteczne i zimowe kształty: gwiazdy, choinki, bombki, bałwany... Dodać napis "Wesołych świąt".

Na poniższym zdjęciu kartka po lewej jest kartką z wolontariatu, co prawda nie ja ją robiłam ale wykonywałam bardzo podobne, identycznymi metodami. Są to małe choineczki (wycięte specjalnym dziurkaczem), cekiny oraz ozdobne taśmy. To właśnie trzeci sposób.


c) sposób czwarty: Jest bardzo trudny do opisania. Na kartce wycinamy wzór, w tym przypadku choinki. Od drugiej, wewnętrznej strony przyklejamy (za pomocą taśmy) złożone na pół kolorowe paski (wycięte z bloku rysunkowego). Potem zaklejamy wewnętrzną stronę, by nie było widać taśmy i reszty bałaganu. Jeżeli chcecie to w następnym poście mogę dodać zdjęcia jak wygląda wewnętrzna strona kartki przed i po zaklejeniu.

Praca numer 2: ozdoby na choinkę
No więc tak. Poniższe cudeńka wykonane są w bardzo pracochłonny sposób. Wszystko zaczyna się od niszczarki, bowiem należy wybraną kartkę wrzucić do niszczarki, która musi pociąć ją w długie paski. Długość pozostaje taka sama jak kartki, natomiast szerokość to 0.5 - 1 cm. Jeżeli nie mamy dostępu do odpowiedniej niszczarki można samemu wyciąć paski, jednak trzeba to zrobić starannie i dokładnie i na dłuższą metę może to się okazać niewykonalne. Następnie zwijamy paseczki w kulki, a kulki sklejamy w dowolne kształty. Efekt jest świetny.



Na dzisiaj to wszystko, a już jutro (najdalej pojutrze) dorzucę trzy inne prace świąteczne. Te jednak będą autorstwa tylko i wyłącznie mojej mamy.


4 komentarze:

  1. Jak artystycznie, bardzo ładne :>>

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja na choince mam ozdoby zrobione przez mamę na szydełku - efekt cudowny :)
    "Sposób czwarty" znam doskonale z techniki, tyle że my robiliśmy wzory na Halloween. A sama technika nazywa się "iris folding".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dziękuję za informacje. Nie wiedziałam :>
      A ozdoby szydełkowe muszą być faktycznie piękne

      Usuń