wtorek, 3 kwietnia 2012

Historia romantyczna

Zaczęłam zastanawiać się czy nie zacząć prowadzić bloga - książkę. Co o tym myślicie? Udzielajcie się w ankiecie na ten temat (prawa strona). A przy okazji o to kolejna kartka z pamiętnika Emilki. Żeby się dobrze czytało piosenka:



< Z PAMIĘTNIKA EMILII>


10.04.2012
Obudziłam się.  Zjadłam jogurt. Umyłam zęby. Ubrałam się.  Pomalowałam paznokcie.  Nałożyłam buty. Wyszłam.  Dość. Starczy. Koniec z depresją. Koniec z płaczem, smutkiem, wspomnieniami, marzeniami, nadzieją… Koniec z nami. Znalazłam się w parku. Usiadłam na pewnej ławce. Zapisałam w pamiętniku to co planowałam. W notesie napisałam kilka słów które skleiły się w wiersz. W list do ciebie. Spojrzałam na oparcie ławki „Kamil + Emilia = forever”  . I gdzie te twoje zawsze? Gdzie? Gdzie te twoje „forever”? Pomyślałam patrząc na spadającą łzę. Koniec.

1 komentarz:

  1. Jasne pisz tylko jak założysz to napisz na moim blogu: http://natolatekswiat.blogspot.com/
    ZAJRZĘ ;))

    OdpowiedzUsuń