poniedziałek, 14 października 2013

"Posłuszna"

"3096 dni"
gatunek: Dramat
reżyseria: Sherry Hormann
scenariusz: Peter Reichard, Bernd Eichinger, Ruth Toma


O filmie
Prawdziwa historia Nataschy Kampusch, powstała na podstawie jej autobiografii. Dziesięcioletnia dziewczynka zostaje porwana przez mężczyznę starszego od niej o 25 lat i zamknięta w jego piwnicy o pięciu metrach kwadratowych. O dziwo porywacz nie chce okupu, chce po prostu posiadać dziewczynkę. Jej więzienie przygotowywane było od dawien dawna. Jest sterylne, ma łóżko i toaletkę, ale jednocześnie wiodąca tam droga jest w kilku miejscach zabezpieczona blachami, szafkami, deskami... Miejsce niemożliwe do odkrycia i tak starannie przygotowane jakby jego mieszkaniec miał tam pozostać na baardzo długo. I tak właśnie jest. Natascha pozostaje tam tytułowe 3096 dni, czyli ponad 8 lat!! W tym czasie jest zastraszana, bita i gwałcona przez Wolfganga. Jednak dziewczyna wychodziła na zewnątrz. Mieszkała ze swoim porywaczem w jego domu "na górze". Jadała z nim w jego kuchni, myła się w jego łazience, spała z nim w jednym łóżku a nawet wychodziła na podwórko. Miała styczność z innymi ludźmi! Okazja by uciec nadarzała się wiele razy, ale w głowie pobrzmiewały jej tylko słowa "masz być POSŁUSZNA"...

Niesamowicie wzruszająca i przerażająca historia silnej Nataschy Kampusch, która powinna być przestrogą dla każdego.

Informacje:
Natascha Kampusch (ur. 17 lutego 1988 w Wiedniu) – Austriaczka uprowadzona w dniu 2 marca 1998 roku przez Wolfganga Priklopila, który w latach 1998-2006 przetrzymywał ją i gwałcił w swojej willi na przedmieściach Wiednia. Uciekła dopiero 23 sierpnia 2006 roku. Podczas wywiadu z Ewą Drzyzgą w rozmowach w toku mówiła o przebaczeniu, które odnalazła w sobie dla swojego oprawcy. Nikt nie spodziewał się że nastolatka okaże się tak niesamowicie inteligentną i kochającą osobą, pozbawioną nienawiści i chęci zemsty. Natascha mówi nawet o współczuciu i zrozumieniu dla Wolfganga, mimo tych wszystkich okrucieństw, których od niego doświadczyła. Gdy mogła go zabić (udusić w czasie snu, zadźgać wielkim ostrym nożem w czasie posiłków lub wylać na twarz gorący olej) nie robiła tego bo wiedziała, ze piętno mordercy jeszcze bardziej zniszczy jej życie.
Drzyzga o Nataschy - (nagranie)
Trochę o Nataschy - (tekst)


To przebaczenie dało jej siłę.

3 komentarze:

  1. Muszę to obejrzeć.Nie moge uwierzyć, że takie coś stało się na prawdę

    OdpowiedzUsuń
  2. Była to bardzo głośna sprawa. Tylko, że w 2006 my jeszcze byłyśmy na tyle małe, że nie interesowałyśmy się takimi sprawami. Ale popytaj rodziców. Wystarczy, że powiesz "Kampusch", a na pewno od razu zasypią cię setką informacji na jej temat. Ta historia obiegła cały świat, warto więc ja bliżej poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zostałaś nominowana do Liebster Blog Avards. Gratuluję!
    jaiswiatus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń