All about me, czyli pytaj o co tylko chcesz

Na blogu My crazy world Quila (autorka) poprosiła swoich czytelników by zadawali jej przenajróżniejsze pytania. Od tych mądrych i naprawdę interesujących do bezsensownych i żartobliwych. Obiecała, że w następnym poście szczerze na nie odpowie. Postanowiłam troszeczkę od niej ściągnąć i zastosować ten sam sposób na posta. Tak więc piszcie pytania, jakiekolwiek przyjdą wam do głowy (i ile tylko chcecie), a już jutro dam wam na nie wszystkie odpowiedzi! Nie mogę się doczekać!

A tak na marginesie: Patrze i patrzę na tytuł tego posta i jestem szczerze załamana jak on wygląda. "All about me, czyli pytaj o co tylko chcesz " Co to w ogóle ma być? No cóż nie mam innego pomysłu i nawet nie chce mi się go szukać. Także, cóż... pozostaje on.

Piosenka dnia: